Zapomniane oblicza

Zapomniane oblicza

Motyw twarzy na zabytkach archeologicznych z ziem polskich od IV tysiąclecia p.n.e. do XVII w. n.e.

15 grudnia 2011 – 10 kwietnia 2012 r.

Wystawa ta, utrzymana w nieco nastrojowej i tajemniczej konwencji, została przygotowana przez kustosza Tomasza Skorupkę z Muzeum Archeologiczne w Poznaniu.

Na ekspozycji zgromadzono 53 cenne zabytki – gliniane, metalowe, szklane bądź drewniane - z przedstawieniami twarzy, pochodzące ze zbiorów Muzeum Archeologicznego w Krakowie, Muzeum Archeologicznego w Poznaniu, Muzeum Archeologicznego Środkowego Nadodrza w Zielonej Górze, Muzeum Częstochowskiego w Częstochowie, Muzeum Miejskiego Wrocławia, Muzeum w Międzyrzeczu, Muzeum Narodowego w Szczecinie, Muzeum Okręgowego w Toruniu, Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej w Kaliszu, Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie, Muzeum Zamojskiego w Zamościu, Pracowni Archeologiczno-Konserwatorskiej mgr Aliny Jaszewskiej w Zielonej Górze oraz kolekcji prywatnej Patrycjusza Makowca.

Prezentowane obiekty odkryte zostały na stanowiskach archeologicznych rozproszonych na terenie całej Polski, niektóre z nich przetrwały w ziemi setki, a nawet tysiące lat, by ponownie zainteresować nas swoją historią, czy kunsztem wykonania nawet najmniejszych detali - szczególnie twarzy. Trzeba zaznaczyć, że oblicza ludzkie nie występują na zabytkach zbyt często – zwłaszcza na starszych obiektach, np. z neolitu. Na wystawie zaprezentowano cztery eksponaty z tego okresu (VI – III tysiąclecie p.n.e.) związane z kultem płodności i urodzaju - gliniane figurki kobiety i mężczyzny oraz dwie główki ze schematycznymi przedstawieniami twarzy. Nieliczne, ale bardzo ciekawe są tego typu obiekty powstałe w epoce brązu (schyłek III tysiąclecia p.n.e. – VII w. n.e.), jak np. pokazana na wystawie kadzielnica ze schematycznie zaznaczoną twarzą czy figurka bożka (kopia), przedstawiająca postać w masce z misą ofiarną w dłoniach, odkryta w Deszcznie w 1901 roku przez tamtejszego pastora Felixa Hobusa.
Znacznie więcej obiektów z obliczem ludzkim znamy z epoki żelaza – zwłaszcza z dominującej w tym czasie kultury pomorskiej (VI – II w. p.n.e.), której wizytówką stały się popielnice twarzowe. Na wystawie są reprezentowane przez kilka urn bądź ich fragmentów z wyraźnie zaznaczonym, bardzo realistycznym wizerunkiem twarzy.

Szczególnie licznie eksponowane są zabytki pochodzące z okresu rzymskiego – głównie importy z terytorium Imperium Rzymskiego. Są to monety, paciorki szklane, niezwykle dekoracyjny dzban brązowy związany z kultem Dionizosa, okucie naczynia brązowego czy kabłąk wiadra.

Bogato też prezentowany jest okres średniowieczny i to zarówno przez zabytki związane z kultem pogańskim, jak z chrześcijaństwem. Obecne są też obiekty z wizerunkami osób świeckich. Na szczególną uwagę zasługuje unikatowy zabytek - własność Muzeum Narodowego w Szczecinie - brązowa, romańska misa z XII w. z inskrypcjami w j. łacińskim oraz ze scenkami narracyjnymi dotyczącymi narodzin i życia Herkulesa. Warto podkreślić, że w Polsce znane są tylko trzy obiekty z inskrypcjami i rysunkami figuralnymi tworzącymi wspólny ciąg narracyjny. Natomiast analogiczna średniowieczna misa przedstawiająca mitologiczne czyny Herkulesa przechowywana jest w zbiorach British Museum w Londynie i jest to drugi znany tego rodzaju zabytek na świecie.

Niektóre z prezentowanych na wystawie obiektów są niewielkich rozmiarów, niekiedy też zachowane oblicza stanowią tylko mały detal, dlatego bardzo pomocne w ich odbiorze są towarzyszące zabytkom fotogramy dużych formatów, których autorem jest również Tomasz Skorupka.

Galeria